Warsztaty decoupage - "Obudź w sobie artystę"

Warsztaty decoupage pod tytułem „Obudź w sobie artystę” organizowane przez 4handmade.pl w Krośnie,  przeszły do historii. Spotkanie odbyło się w Piwnicy PodCieniami mieszczącej się na krośnieńskim rynku.

   W warsztatach wzięło udział ponad dwadzieścia osób. W tym gronie dominowały kobiety jednak Pan Artur pokazał iż taka forma zdobienia nie jest obca dla mężczyzn. Wszystkim gratulujemy odwagi, pomysłu i zaangażowania. Duże brawa należą się również pięcioletniej Zuzi za pomysłowość i precyzyjne wykonanie swojego projektu. Mamy dowód na to, że decoupage jest techniką uniwersalną i dostępną dla każdego.

   Głównym celem naszego spotkania było przedstawienie możliwości jakie daje nam technika decoupage. Pokazanie, że każdy może tak naprawdę stać się artystą i tworzyć prace na wysokim poziomie. Przedstawiliśmy również decoupage jako technikę użytkową- taką, która pozwala na upiększanie przedmiotów codziennego użytku. Rzemiosło artystyczne nie jest wymarłą dziedziną sztuki. Wciąż żyje i sprawia, że świat wokół nas staje się piękniejszy.

   Jesteśmy pewni, że przyjemniej jest kiedy otaczają nas niebanalne, własnoręcznie wykonane cudeńka.

   Podczas warsztatów uczestnicy dowiedzieli się jak przygotować przedmiot do zdobienia, jakie materiały są niezbędne, jak zaplanować ozdabianie i na co zwrócić uwagę podczas poszczególnych etapów tworzenia.

Otrzymali konkretne narzędzia do pracy i praktyczne szkolenie z podstaw tworzenia techniką decoupage. Uczestnicy poznali także jedną z metod transferowania, która otwiera nowe możliwości i podsuwa ciekawe pomysły na kolejne prace.

   Przedmiotem zdobienia była drewniana herbaciarka, prawdziwe wyzwanie. Kilka osób podjęło trudniejszy temat – m.in. chustecznik, tace śniadaniową i skrzynkę na klucze.

Wszyscy pracowali w pocie czoła.

Nasza ekipa 4handmade.pl zapewniała fachową pomoc, uczestnicy natomiast wkładając całe swoje serce i talent tworzyli niepowtarzalne przedmioty. Zaskakujące na jak wiele sposobów można ozdobić jedną rzecz. Z pewnością kolejne pomysły tlą się już w głowach.

   Szczególne słowa wdzięczności chcemy skierować do opiekunów PiwnicyPodCieniami należącej do Muzeum Rzemiosła w Krośnie. Dzięki ich uprzejmości mogliśmy rozwijać nasze talenty w szesnastowiecznych murach miasta Krosna. Ta wspaniała oprawa towarzyszyła nam podczas tworzenia i inspirowała tego popołudnia niejednego artystę.

   W kolejnych postach opublikujemy prace uczestników warsztatów. Mamy nadzieję, że już wkrótce znów się spotkamy, aby poszerzać nasze horyzonty i rozwijać drzemiące w Was talenty.

    

Poniżej zamieszczamy krótką fotorelację. Dzięki temu jeszcze na chwilkę możemy wrócić do sobotniego wieczoru.

 Już wkrótce więcej zdjęć znajdziecie na naszym profilu na facebooku klik.

Materiały, z których korzystaliśmy na warsztatach znajdziecie TUTAJ.

Czekamy na zdjęcia Waszych prac oraz wspomnienia i komentarze z warsztatów.

Pozdrawiamy 

Ekipa Niepoprawnych Optymistów.

WebRep

currentVote

noRating

noWeight

Od Kogoś, dla Kogoś :)

          Tak jak zostało obiecane - specjalnie dla Pani Barbary - umieszczamy post z prezentami, które wykonała na te święta. Filiżanki są przecudne, a i Panom zapewne prezenty przypadły do gustu:) 
A to mail, którego od Pani Basi dostaliśmy w odpowiedzi na post Co ktoś znalazł pod choinką

Witam bardzo serdecznie...chciałabym się pochwalić prezentami , jakie podarowałam w tym roku moim dzieciakom pod choinkę...

Dla synka i zięcia zrobiłam pudełka na "napoje", a córeczce i kochanej synowej do kompletu po 2 filiżanki...Podpisałam pięknie,żeby nie mieli wątpliwości,że to ja SAMA....

Techniką decu zajmuję sie od 4 miesięcy...czytam i szukam w internecie ...wiem,że dużo jeszcze mi brak do doskonałości, ale przecież człowiek uczy się przez całe życie... - dlatego chętnie zapisałam się na tą sobotę na Wasze warsztaty...

                                         Pozdrawiam

                                                                 Basia

          Pani Basiu - mam nadzieję, że pomimo chaosu i faktu, że czasami brakowało mi słów, wczorajsze warsztaty się podobały i udało się Pani  wynieść z nich wymarzoną londyńską herbaciarkę oraz ociupinkę wiedzy na temat tej wspaniałej techniki, jaką jest decoupage - Olka.

          Nawiązując do spotkania zapewniamy, że "na dniach" pojawi się u nas relacja z tego wydarzenia. W związku z tym chcielibyśmy również prosić wszystkich uczestników, żeby w miarę możliwości przesłali do nas zdjęcia swoich prac lub autorów razem z pracami ;) podpisanych imieniem, abyśmy mogli zaprezentować Wasze wspaniałe efekty!

Dziękujemy za wspólną pracę!

Pozdrawiamy i już dziś życzymy szalonego sylwestra!

ekipa

Co ktoś znalazł pod choinką

Witajcie w tym ponoć jednym z najcięższych dni w roku! Bo przecież zaraz po świętach jest najgorzej.. brzuch pełny, głowa chciałaby jeszcze pięć minut powtulać się w poduszkę, a jednak budzik nieubłaganie dzwoni.. Ale jakoś nie u mnie! Pomimo tego, że serce mało mi nie stanęło kiedy o 4:18 budzik zaczął swoją agresywną pobudkę, dzień zapowiada się całkiem sympatycznie. Nie wiem jak Wy, ale ja przez te święta objadłam się, opiłam kompotu z suszek i stwierdzam, że wystarczy tego lenistwa! 

Zamykając powoli temat świątecznych podarunków, niespodzianek, kartek i wszystkich pięknych wykonanych przez Was rzeczy, chciałabym pokazać Wam jeszcze co ktoś znalazł pod choinką :)

Deseczki zostały wykonane na specjalne zamówienie naszych znajomych, którzy chcieli nimi obdarować swoją Mamę (i Teściową zarazem). Mam nadzieję, że tak też się stało i szanowna Pani Mama była z prezentu zadowolona.

Co ciekawsze, kiedy dostałam "surowe" deski do zdobienia na jednej z nich wciąż była cena - 214 zł!! Wyobrażacie sobie?? Ale nie dajcie się zwieść.. w starej walucie ;)  bardzo spodobała mi się również ich historia, ponieważ okazało się, że cały ten czas przeleżały w zapomnieniu na strychu i czekały na swoją kolej. I się doczekały, a tym samym dały mi radość z "ciapania" (jak nazywam swoje tworzenie), a może komuś innemu radość, że jednak się do czegoś przydały i, choć w zupełnie innej odsłonie, będą jeszcze służyły i jako tako wyglądały.

Jestem bardzo ciekawa czy Wy dostałyście/-liście jakieś prezenty, które sprawiły Wam niezwykłą radość albo przypomniały o czymś, o czym dawno już zapomnieliście?
Mam nadzieję, że takich prezentów była cała masa, bo właśnie takie wywołują na twarzach te najprawdziwsze z najprawdziwszych uśmiechów :)

Życzę spokojnego powrotu do spraw codziennych,

a tym, którzy wzięli urlopy - słodkiego leniuchowania aż do przyszłego roku!

Ada

PS Przypominamy, że już jutro czekamy na Was 

o godzinie 14 w Piwnicy Pod Cieniami 

na WARSZTATACH DECOUPAGE w Krośnie:) 

jeśli jeszcze ktoś ma ochotę - serdecznie zapraszamy, 

ponieważ są jeszcze wolne miejsca! Zapisać się można:

 telefonicznie 531 887 297

 mailowo: sklep4hm@gmail.com 

na stoisku w Full Markecie 

lub po prostu przyjść i być z nami w tym dniu!

Mikołaj rozdaje!!

Nareszcie! Święty Mikołaj przeczytał uważnie wszystkie pozostawione przez Was listy. Każdy był wyjątkowy i indywidualny - bardzo dziękujemy za Wasze zaangażowanie:) 

Niestety jak to w życiu bywa - i nasz Św. Mikołaj postawił na ślepy los. Zwycięzca został wylosowany sprawiedliwie, pod nadzorem komisji losującej :)

Maszyna losująca dodatkowo zabezpieczona była nadzorem krówki, która pilnowała, żeby wszystkie karteczki w środku zostały dokładnie wymieszane przed wyciągnięciem tej jednej szczęśliwej!

Najsprawiedliwsza z ośmiu rąk sięgnęła do środka...

Iiii....

GRATULUJEMY!!
Paczuszkę od Mikołaja dostaje Tesa57 :) Za chwilę ekipa Mikołaja do Ciebie zastuka! :)


Dziękujemy Wam za wspólną zabawę i zapraszamy na kolejne odsłony naszych CANDY!

Życzymy spokojnych przygotowań do nadchodzących Świąt,

ekipa

Czy Anioły mogą się kiedyś znudzić?

Anielskie obstawa.

  Siedziałam sobie wczoraj w naszym 4hanmadowym zakątku. Ludzie przechodzili obok. Jedni w pośpiechu, inni relaksując się podczas spaceru po galerii handlowej:)). Zauważyłam jednak, że każdy zerka w naszą stroną. Jednak..po chwili speszony, odwraca wzrok. Czasami mam ochotę krzyknąć "HALO JA NIE GRYZĘ!" ani nie popełniam innych strasznych czynów, których należało by się bać:). Poprostu tam jestem i chciałabym bardzo choć kilka miłych słów zamienić przynajmniej z niektórymi przechodniami.

  Mam wrażenie, że zakładamy takie maski i wychodząc z domu przygotowujemy się na odpieranie ataku. Z każdej strony. Jasne, że dzisiejszy świat nas nie rozpieszcza, ale czy nie lepiej by nam się, żyło gdybyśmy mogli ze sobą wymieniać życzliwości. Tak zwyczajnie.
Pamiętam jeszcze jak dawno temu:)robiliśmy zakupy w takim osiedlowym sklepie. Wiecie, takim z ladą i bez koszyków.:) Ktoś jeszcze pamięta? Tam Pani kasjerka prawie wszystkich znała i z każdym potrafiła zamienić choć kilka słów. Pamiętała nawet co  kto kupuje;))

   Wracając do tematu. Anioły w naszym zakątku dość się rozgościły. Niektóre są tylko przelotem, inne zadomowiły się na dłużej. Kiedy na nie patrzę to od razu jakoś tak weselej. Chciałam Wam dziś przedstawić jedną z naszych najmniejszych anielskich ekip. Oto ona:)

       Patrząc tak na te uśmiechnięte minki, wpadł mi do głowy pomysł. Jak zwiększyć szanse na to, żeby choć przez chwile móc opowiedzieć o tym co się u nas dzieje i co my tak właściwie tam robimy. Zrobiłam krok do przodu, zebrałam w sobie resztki odwagi, które chowam na gorsze czasy i do boju.;)

Co i jak opowiem Wam w kolejnym poście:) Zobaczę czy poskutkowało choć pierwsze efekty już są:)

Nie przestaję jednak myśleć nad  kolejną sztuczką (jeśli ktoś oglądał film "Sztuczki" to może wie na czym polega "skuszenie losu":) Może i tym razem Anioły coś podpowiedzą;)

Pozdrawiam Was ciepło i wracam do pracy:)

Jaga

Cyk, cy, cyk - więcej nikt!

          UWAGA! Ogłaszamy oficjalne zakończenie pisania listów do św. Mikołaja! Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy odważyli się powiedzieć Mikołajowi o ich decoupageowych zachciankach:) Zawsze bardzo miło jest się z Wami bawić i rozlosowywać kolejne CANDY.

Losowanie odbędzie się już jutro (a w zasadzie już dziś!) dlatego bądźcie gotowe i czekajcie na zwycięstwo! :)

Powodzenia!

ekipa

"Ludzie zejdźcie z drogi bo listonosz jedzie.."

Świąteczne kartki.  

"Świat ma co najmniej tysiąc wiosek i miast
List w życiu człowiek pisze co najmniej raz.." Znacie?

   Ciekawe czy ktoś jeszcze w naszych czasach pisze listy? Maile oczywiście tak, ale czy prawdziwe listy? Na szczęście są jeszcze tacy, którzy ślą kartki. Z wakacji, z okazji urodzin, narodzin i oczywiści świąt;)
    Kto z Was lubi wysyłać kartki? Nie pytam czy lubicie je dostawać, bo wydaje mi się, że każdemu sprawia przyjemność wyciąganie kolorowej koperty ze skrzynki na listy. Wiedząc, że nie jest to reklama lub jakiś rachunek od razu cieplej robi się na sercu. 

   Mnie wiele radości sprawia przygotowanie takich kartek. Choć w tym roku jakoś czas pędzi szybciej niż zwykle, to udało mi się stworzyć kilka. Niektóre inspirowane pięknymi kartkami z Pintresta. Ahh ludzie to maja talenty;). Ostatnio nie mogę się nadziwić jak cudowne rzeczy wychodzą spod Waszych rąk i innych utalentowanych artystów. Świąteczny czas obfituje w piękne i niepowtarzalne okazy.

  Czekam na Wasze komentarze i nie zapomnijcie napisać listu do naszego Św. Mikołaja. 
p.s. Jeszcze raz gorąco zapraszamy na nasze warsztaty decoupage do Krosna.:) 
W poniedziałek wsiadam w samolot i do Was lecę! Już nie mogę się doczekać. Choć tak między nami- podróż samolotem chętnie bym pominęła.

Dla zainteresowanych scrapbookingiem zapraszam do naszego kącika TUTAJ

Życzę Wam aby w tym roku listonosz przyniósł każdemu z Was taką  kolorową kopertę;)

Jaga

Pali się!

          Maila o właśnie takim tytule dostaliśmy kiedyś o godzinie 23 od naszej znajomej, która ostatnio wiernie towarzyszy nam w odkrywaniu decoupage'owych tajemnic. "Potrzebuję pudełko - w zasadzie to na wczoraj!" I tych kilka słów wystarczyło, żeby uruchomić całą machinę wyobraźni i kombinatorstwa, jakby to zrobić, żeby było.. a dodatkowo, żeby było takie jak ktoś chce! A nie takie jakie byłoby najprostsze!

           I tak szybko jak nagląca była potrzeba posiadania pudełka, powstawało bez żadnej początkowej koncepcji, po drodze sprawiając masę niespodzianek (bo kto by czekał aż farba czy lakier wyschnie! Dawaaaj kolejną warstwę!). I powstało :) zdjęć niewiele - sami rozumiecie.. jak się równocześnie trzyma suszarkę, pędzel i jeszcze wycina coś co by zakryło tą granicę pomiędzy papierem a farbą to ciężko było jeszcze pstrykać.

          Do wykonania paryskiej skrzynki wykorzystałam:

- skrzynkę na wino podwójną

- papier ryżowy z kolekcji ITD

- werniks postarzający (na wieko)

- werniks matowy (na dół pudełka)

Zachęcam Was również, do zapisywania się na nasze mikołajowe CANDY :) lista wciąż otwarta! Czekamy na Wasze komentarze pod postem Św. Mikołaj na naszym blogu!!!

Pozdrawiam zimowo,

Ada

Ptaszydła część kolejna.

Obiecałam i dotrzymuję słowa;). Ptaszydła część kolejna. Tym razem dziecięce wieszaczki i herbaciarka - domek w roli głównej. Co Wy na to?

Użyte materiały:
Herbaciarka domek
wieszaczki na ubranka
podkład wodny decoupage
serwetki
bejca *brązowa
lakier satynowy decopatch
oczywiście papier ścierny:)

Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze. 

Pozdrawiam ciepło 

Jaga

WebRep

currentVote

noRating

noWeight