niedziela, 22 września 2013

Turkusowa rama bez dynama :)

           Tytuł posta chyba zdradza wszystko co mogłabym tu napisać! Prace nad turkusowym rowerem idą powolutku, ale najważniejsze, że do przodu :) wszystko co "technicznego" mogłam napisać, już napisałam w poprzednim poście na temat tego dwukołowca. No.. jak do tej pory jednokołowca, ale mam nadzieję, że szybko się to zmieni;) 
Dlatego dzisiaj bez zbędnego gadania - małe sprawozdanie z niewielkich postępów w pracy..



 
 

Myślicie, że ta jesień da nam kilka pięknych słonecznych dni na rowerowe szaleństwa?
Mam nadzieję, że tak, bo uwielbiam jesień :)

Pozdrawiam Was i dziękuję za wszystkie miłe słowa pozostawione w komentarzach,
 Ada

8 komentarzy:

  1. Rowerek coraz piękniejszy;) Myśle że muszą! przyjść piękne słoneczne dni na rowerowe szaleństwa :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że w końcu uda mi się go kiedyś skończyć, bo "dojrzewa" już jakiś czas:P

      Usuń
  2. Chętnie pojeździłabym jeszcze na rowerze... może pogoda będzie jeszcze łaskawa :) Taki turkusowy rower rzucałby się w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze, że wszystko idzie w dobrym kierunku! :) Czekam na efekt końcowy, chociaż już wiem, że będzie świetny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięny ten rower....:):):) Pogoda taka,z e tylko brać i jeździć. Gdyby nie to, że do pracy na 17 już bym śmigała....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ewelajna :) mi się właśnie taki marzy, ale jak na razie mam go tylko na kanwie! Powodzenia w pracy - nie zazdroszczę...

      Usuń
    2. eee. zazdrość, azdrosc 3 godziny tylko; piłki, BUP, a później aquaaerobik - i wszystko po tej DRUGIEJ stronie, ale na basen muszę się przemieścić samochodem....;) i o 21 będę z powrotem;)

      Usuń