wtorek, 17 września 2013

Ikony kobiecości.

     Ideały kobiecości, famme fatale, kobiety sukcesu czy może po prostu KOBIETY przez duże K?
Osobowości, o których nie zapomniał świat. Kontrowersyjne, dla jednych przykład do naśladowania dla innych wprost przeciwnie. Nikt jednak nie zaprzeczy niepowtarzalności ich urody. 
O kim mowa? Audrey Hepburn i Marilyn Monroe.
    Dlaczego one? Ostatnio przypomniała mi się osóbka zafascynowana jedną z nich. Postanowiłam więc zrobić pudełko na biżuterię z podobizną Marlin, bo cóż bardziej może oddawać kobiecość niż właśnie błyskotki:).
Audrey niby przypadkiem, ale skoro już o ikonach kobiecości to nie mogło jej tu zabraknąć. 













Jakie są Wasze "ikony kobiecości"? 


    Kilka słów o technice:)
Marilyn- pudełko pomalowane szarą farbą, z czarną przecierką na brzegach. Później "transfer", pomalowany białą bejcą i przetarte. Wszystko zabezpieczone lakierem szkolącym. Efekt widoczny powyżej:)
Audrey- pudełko pomalowane białą bejcą, następnie "transfer" również pomalowany białą bejcą i przetarty papierem ściernym. Brzegi pudełka potraktowałam patyną;). Całość zabezpieczona lakierem szklącym. Efekt widoczny poniżej.:)




Co się przyda:(klik)
-pudełko drewniane
-bejca do drewna
-farba akrylowa
-papier ścierny
-patyna
-lakier szklący


1 komentarz: