Dziś coś więcej na ten temat.
O farbkach fluorescencyjnych pewnie każdy słyszał;) Już w dziennym świetle mają swoją wyraźną barwę. W świetle UV nabierają jeszcze większej mocy i świecą:). Dla fanów dyskotek i imprez z lampami UV ciekawa alternatywa. Na pewno nikt w takiej koszulce nie pozostanie niezauważony.
Nowością jest farbka, która jest widoczna jedynie w świetle UV. Przy normalnym oświetleniu niemal niedostrzegalna. Na początku z dystansem podchodziłam do tego produktu, ale kiedy go wypróbowałam okazało się, że świetnie można się nim bawić.
Fluo para;) kot i krecik. |
W normalnym świetle |
W świetle UV |
w świetle UV |
Na warsztatach powstało kilka projektów przy jej użyciu. Efekty widoczne powyżej. Wszystko zaczęło się od pomysłu Piotrka i Oli na fluo sowę. Sami zobaczcie;))!!! Można się uśmiać kiedy spotkamy się oko w oko z takim ptaszydłem;)). Zwłaszcza kiedy wyłupiaste oczy zaczynają świecić:) (niezbędna do tego jest lampka UV! Ja znalazłam taką na allegro- latarka do sprawdzania klimatyzacji;)).
Sowa w świetle dziennym |
W świetle UV |
W świetle UV |
Jak Wam się podoba taki efekt?
Pozdrawiam ciepło
Jaga.
Farbki fluorescencyjne znajdziecie tutaj
Super to wygląda :) wow
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
BUZIAKI
Jaga dzieki wielkie za świetny post!
OdpowiedzUsuńFarbki rewelacja - efekt świetny i można się nim naprawdę nieźle pobawić :) Całym sercem jestem z krecikiem :0
Pozdrawiam!