piątek, 15 listopada 2013

Recykling;)

    Farby w ruch i ze słoiczków po jedzonku dla bobasów czy jogurtach można wyczarować nastrojowy świecznik albo mini wazonik:). Ja znalazłam też inne zastosowanie. Lawendowy słoiczek służy mi jako  kubek na szczoteczki do zębów. Od razu powiew prowansalskich pól zawitał w mojej łazience.

   


    Nic trudnego każdy z Was może spróbować. Wystarczy farba kryjąca szkoło. Najlepiej użyć takiej w sprayu, wówczas mamy szansę uzyskać jednolitą powłokę. Zwykle potrzeba kilka warstw, żeby nie zostały prześwity. Cierpliwość na pewno się przyda. Nie można się spieszyć i nałożyć zbyt dużej warstwy od razu. Skutkuje to zaciekami, które później trudno zatuszować.





Do wyboru jest moc kolorów, każdy pod ręką ma jakiś słoiczek, do tego wstążka bądź sznurek dla ozdoby i małe cudeńko gotowe.

W trakcie przygotowań mam czarny słoik- póki co się suszy:), ale obiecuję wrzucić kilka zdjęć jak doczeka się etapu upiększenia.





Miłego dnia!


Jaga




4 komentarze:

  1. cuuuuuuuuuudne :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna inspiracja i piękne zdjęcia :)
    dobrego weekendu!!!
    :)
    a.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ślicznie..cudowny klimat!
    Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny i miłe słowa - Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję dziewczyny. Cieszę się, że udało mi się ożywić ten listopadowy czas;). Dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń