wtorek, 5 marca 2013

Święta dla małych i dużych!


Budząc się wczoraj i czując ciepłe promienie słońca przebijające przez moje rolety poczułam, że to jest TEN dzień. I był! Nie zdajecie sobie nawet sprawy, ile radości przyniosło mi wczoraj to słonko! A może zdajcie, bo Wam również?




Również dopiero wczoraj poczułam, że Święta już tuż tuż, a ja jeszcze nic w związku z nimi nie przygotowałam! Dlatego pełna zapału, zabrałam się za małe nitkowanie. Nitkowanie, ponieważ trzy prace, które wczoraj powstały, zostały wykonane z kolorowych mulin :)

Dlatego dzisiaj będzie, króciutko, ale bardzo „na temat”, jednak mogę zapewnić, że nie jest to moje ostatnie słowo dotyczące tematu świętowania!

Przedstawiam:
1) Pierwszą w tym roku pisankę, która u mnie powstała (a raczej wydmuszkę) :





2) Ozdobę na stół dla Babci, która co roku „delikatnie zaznacza”, że nie ma co postawić na stół, co nie byłoby jedzeniem! Dodam tylko, że w zamyśle ma ona stanowić tło do półmiska z gęsto posianą rzeżuchą, w której (mam nadzieję) pięknie będą prezentować się pisanki.
Na razie w wersji roboczej, czyli na surowo:



3) Kartkę z dedykacją dla najmłodszych. Kiedy byłam dzieckiem, zawsze zazdrościłam Rodzicom, że do nich przychodzi TYLE kartek z życzeniami, a do mnie nic. Uważałam, że jest to niesprawiedliwe, że dzieci nie dostają kartek (nie było wtedy ważne, że nie potrafiłam czytać!). Dlatego dziś planuję serię karteczek ze śmieszniejszymi motywami specjalnie dla dzieci, których z roku na rok jest w naszej Rodzinie coraz więcej ;)




Oraz wszystko razem:



Ach! Jeszcze ostatnia rzecz, która powstała wczoraj, jednak nie z muliny. RZEŻUCHA, która ma swoją osobną, szczególną historię i zawsze wywołuje u mnie uśmiech. Na pewno podzielę się nią z Wami, kiedy moje nasionka pokażą jaka w nich siła drzemie! ;)



Życzę Wam dużo pomysłowości i radości z tworzenia tegorocznych ozdób świątecznych,
Ada

5 komentarzy:

  1. Piękna pisanko-wydmuszka ;), pewnie jej zrobienie wymagało wiele cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Pietruszko:) w przypadku rękodzieła chyba wszystko wymaga cierpliwości! Ale efekt chyba jest tego warty?

      Usuń
  2. Widzę, że świąteczne klimaty już u ciebie królują :D
    Pochwalę się, rzeżucha też już u mnie zaczyna kiełkować!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero jedne świeta się skończyły a tu następne już tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! W tym roku Wielkanoc zaskakuje niesłychanie wcześnie! Mam nadzieję, że słonko i wiosna na Nie zdążą ;)

      Usuń