niedziela, 24 marca 2013

Jardin Secret

Nie wiem jak to jest, ale przychodzi nagle taki dzień, kiedy znajduję nagle pomysł, na rzeczy, które kupiłam lub dostałam dawno temu. I to jest wspaniałe uczucie! Bo zawsze jak coś tak leży na półce już któryś miesiąc z kolei to mam poczucie, że się tylko marnuje i mam sobie za złe, że nie potrafię zrobić z tym czymś nic satysfakcjonującego.

Tak też było ze szkatułką, którą dostałam na urodziny i pięknymi serwetkami. Aż tu nagle wczoraj pomysł poraził mnie jak grom z jasnego nieba! 


Oczywiście podczas malowania i klejenia moja koncepcja zmieniła się jakieś 1000 razy, ale w końcu szkatułka przybrała ostateczną formę! minimalistyczną, jak to u mnie ;)





Na razie mieszkają w niej papierowe motyle, czyli nic, ale jestem pewna, że długo taki stan nie potrwa:)

Do stworzenia pudełeczka wykorzystałam:
- bejcę (w tym wypadku brązową): http://www.4handmade.pl/pl/c/Bejce-do-drewna/33
- farbkę akrylową (jasna na wieko)
- werniks matowy do bejcy (na część brązową): http://www.4handmade.pl/pl/p/Werniks-matowy-do-bejcy/410


Wybaczcie, że post jest tak ubogi w zdjęcia, ale niestety wszelki sprzęt pstrykający odmówił mi dziś posłuszeństwa:(  Jak na złość!

Mam nadzieję, że u Was jest co najmniej tyle samo słonka co u mnie i cieszycie się z niego nie mniej niż ja :)
Ada

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz